sobota, 18 sierpnia 2012

Malowałam sosny..


Kocham cię sosno
jak kocham życie 
jak ciszę biwaku w porannej mgle .

Kocham twój zapach
tę woń cudowną
jak kwiatów nektar upajasz mnie.

Kocham twą zieleń
i brąz złocisty
ciemny brąz kory żywicy krew.

Kocham melodię
wiatru w konarach
i śród nich ptaka cudowny śpiew.
                                                       J.Pawlikaniec
 

              

sobota, 11 sierpnia 2012

SŁONECZNIK

Słonecznik
Błędny rycerz
Krewki caballero
W umizgach pszczół
W powietrzu słodkim jak malaga
Góruje nad pospólstwem
Dumą pochodzenia
I wpija oko w słońce
Jak zazdrosny amant.
Od niedojrzałych nasion
Ciąży złota głowa
Strzeże jej strach na wróble
W spłowiałym sombrero
             Słonecznik
                     Tkliwa miłość
                              Boskiego Van Gogha
                                       Sierpniowy brelok  !                  L.Jakubiak

środa, 8 sierpnia 2012

Dumna brzozo...

Rozłożyłaś swe ramiona
jak dostojna dama,
brzozo dumna i milcząca
stoisz w polu sama...

Byłaś powiernikiem niemym,
szemrząc cicho
tęsknotą mi drżałaś,
smutne ramiona ku ziemi
nad losem mym w bólu składałaś...

W konarach twych się schowam,
uczucie tam skrzętnie skryję,
tajemnicy mej dochowasz
teraz ty wiesz,
dla kogo moje serce bije...

Dumna brzozo milcząca,
tobie dziś dziekuję,
przyjacielem serca jesteś.
w twych ramionach zawsze
spokojna się czuję...