niedziela, 21 sierpnia 2016

środa, 17 sierpnia 2016

Spelniam marzenia i zamieniam w czyny....

Odkryłam filcowanie na sucho - "malowanie wełną". Postanowiłam wyfilcować maczki. Kupiłam w tym celu wełnę, specjalną igłę, ponczo /"czekało" na mnie na plenerze w Rowach/ i filcowałam maczki ....czegoś brakowało....dokupiłam sukienkę i tak powstała cała kreacja.
                                                   Tak się zamienia marzenie w czyn !.